Od wieków na całym świecie praktykowane było nauczycielstwo... czyli towarzyszenie komuś po to, by od niego się uczyć. Działo się to zarówno w sferze zawodowej, jak i w sferze duchowej.
Dziś nauczyciel, to bardziej wykładowca, a tą zapomnianą funkcję nauczycielstwa przejęła psychoterapia (mentoring, coaching i inne podobne profesje). Potrzeba nauczycielstwa zatem nigdy nie zniknęła... i choć wielu psychoterapeutów pewnie temu zaprzeczy, że są "nauczycielami", praktyka jednak wskazuje co innego. Wiele terapii nie ma dowodów naukowych skuteczności, a sami psychoterapeuci często bazują przede wszystkim na swoim doświadczeniu. Przebywanie z kimś i tak naprawdę poleganie na życiowo ważnych sprawach i decyzjach to nic innego jak właśnie korzystanie z usługi nauczyciela.
To, co ja proponuje to terapia wertykalna...
Czym zatem jest psychoterapia wertykalna, na zachodzie znana jako noutetczyna (poradnictwo noutetyczne)? Czy też jest nauczycielstwem? Odpowiedź brzmi i tak i nie. W psychoterapii noutetycznej - biblijnej zakładamy, że to, co mamy robić to czynienie uczniami Chrystusa, a nie swoimi. Tak więc, zamiast czerpać z ludzkich mądrości, ze swojego doświadczenia, czy też z nauki, która ciągle się zmienia, czerpiemy z tego, co dał nam Bóg. Skoro nas stworzył, to zapewne wie co dla nas dobre.
Dla kogo?
Terapia noutetyczna jest i będzie skuteczna tylko dla osób, które uznają autorytet Pisma Świętego.
Potrzeba zrobienia jakiegoś teologicznego założenia w terapii nie jest żadną nowością, choć nie zawsze się o tym wspomina. Przykładowo, aby psychoterapia psychodynamiczna i psychoanalityczna była skuteczna, pacjent musi uznać istnienie nieświadomości (mamy problem z naukowym definiowaniem świadomości, a w tym nurcie wymagane jest uwierzenie w istnienie nieświadomości jako czegoś w rodzaju nieświadomej duszy). Z kolei zaś np. psychoterapia behawioralna wymaga uwierzenia w teorię ewolucji mówiącą, że jesteśmy tylko 'bardziej złożonymi zwierzętami'. Psychoterapia humanistyczna zaś wymaga uwierzenia, że człowiek jest z natury dobry i w sprzyjających warunkach tę dobroć można z niego wyciągnąć. Wszystko to, to nic innego jak założenia różnych teologii, a więc tego, kim jest człowiek, jaka jest jego rola i odpowiedzialność.
Terapia noutetyczna zakłada istnienie Boga, jego planu dla człowieka, jak i tego, że w tym planie jest uwzględniona jego psychika. Jest ona przeznaczona dla osób nowo narodzonych z wody i z Ducha Świętego.
